Wojna Msza Na Wawelu lyrics
Browse for Wojna Msza Na Wawelu song lyrics by entered search phrase. Choose one of the browsed Wojna Msza Na Wawelu lyrics, get the lyrics and watch the video.
There are lyrics related to Wojna Msza Na Wawelu.
maszerują niewolnicy wojna! będą na was polować wojna! będą was zabijać wojna! będą eksterminować paranoiczne halucynacje polityczne degeneracje wojna! będą niezwyciężeni wojna! będą palić i rabować wojna! będą burzyć wasze domy wojna! będą pacyf
co walczą armie? Po co giną ludzie? Po co wszyscy wierzą parszywej obłudzie? Fałszywe przysięgi, bzdurne obietnice Nie ufajcie żadnej polityce! Nienawiść i wojna Nienawiść i wojna - tego uczą nas W każdą niedzielę " Czterej pancerni " W kolejnym odcinku powrac
w Europie i my w Ameryce Co wieczór tuląc sen do policzka Sen o Jezusie co śni w nas miast krzyczeć O wojnie światów a nie o potyczkach Wojna, wojna, Odmiennych trwa światów Wojna, wojna piorunów i ptaków Wojna, wojna, Co zawsze jednaka Co z miłości
zmęczona Rozchyla białe swe nogi Dotyka klejnotów Spragniona grzechu - Marzenia Dlaczego płomienie Ukrywasz między palcami Dlaczego spełnienie Jest tylko bladym odbiciem< Dziwny szept Ciemny las Dzikie sny Czarna msza I bóg - Naga budzisz się W
trzynaście lat a z nią młodszy brat Chce zrozumieć świat, który wokół ma Już widziała góry, już widziała chmury Już widziała fiołki, teraz pozna czołgi Znowu gdzieś na świecie wojna Znowu wojna w czołgi zbrojna Mamę zgwałcił pan, tata zmarł od ran Brat uci
zabił Abla, wbił w plecy nóż. Kamienne narzędzie szykował cały dzień. Brat zabił brata, lecz potomstwo już Kazirodczym praktykom oddawało się. Hej! Historia. Święta asceza, święta wojna. Spiżowe pomniki, pomniki morderców. W krąg krzyk niewinnych co umarli
żołnierzu, jestem twoim karabinem Jesteśmy tu po to, by działać obaj razem Szalony fanatyk we krwi po szyję Zniszcz go, zanim on cię zabije Umowy naszych władców, tracą zyski Musimy to zrobić w imię korzyści Jesteśmy aktorami wielkiego spektaklu Peter Arnett nadaje
jest wojna, skurwysyny! Umarli powstaną w morzu krwi! Umarli powstaną w morzu krwi! Wyobraź sobie, że nie ma nieba, nie ma piekła. Odkąd sięgam pamięcią ten świat trawiła wojna. Odkąd sięgam pamięcią trwa ten zbiorowy obłęd. Obłęd! Ten świat od wieków żywi się kr
chłopiec ma oczy koloru trawy Zielone oczy ma Mój chłopiec ma oczy koloru nieba La la la Mój chłopiec ma oczy koloru nieba Niebieskie oczy ma Mój chłopiec ma oczy koloru trawy La la la Za tę dziurę w jego głowie kto odpowie, kto odpowie Za tę dziurę w jego g
Hardcore to życie, muzyka to dodatek Życie po śmierci znane z notatek Tych co tam byli i jakoś przeżyli Gdzie teraz są? Gdzieś się zaszyli Bo byli, widzieli, c...
Sylwia) Panie przeciw Panom... To on znosi trud bycia parą I wciąż tylko on jest ofiarą Nowy, niekwestionowany egoizmu król Ma zawsze rację i trudno zaprzeczyć mu (Liber) Ona jak to ona szuka dziury w całym Wszyscy oprócz niego ideały Jego drugie imię
się dawać, nie potrafię brać Zawsze daje ten kogo na to stać Karuzela kręci, nieustanny ruch Wychodzi jeden - wchodzi dwóch ... Nauczyłem się dawać, nie potrafię brać Zawsze daje ten kogo na to stać Karuzela kręci, nieustanny ruch Wychodzi jeden - wc
Wszecy ludzie se uż gotujóm na to Że za chwile zasiednóm ku wieczerzi A jo se tu yny grajym na gitare Że to źle dopadnie...tymu niewierzim Nad Betlymym se rozświyciła gw...
obraz kazde widzi oko A kazde ucho inny slyszy spiew A kazde serce, gdy wejrzysz w nie Ukaze wlasna slabosc i grzech Milosc walczy z nienawiscia Wygrany opanuje cialo Jedno stworzy przyjazn i pokoj Drugie wywola wojne Jak siega pamiec Gdzies zawsze byla wojna Ktos komus p
raz sprawdzam drzwi i pachnący groszek, Wnuczków pięć, w nodze rwie Kiedy będzie wojna ? W skrzynce kot, kupić sól i emerytura Obok krzyk, znowu on Jutro będzie środa Ref: Nie chcę nigdy sama być Zostaw chociaż ból Niech zakwitnie we mnie cierń
tydzień i już mi jest źle Znów się rozpoczął codzienny kierat I mam ochotę powiedzieć- nie ! I mam ochotę z każdym zadzierać Upycham żarcie i inny szmelc Na termometrze poniżej zera Za oknem ciemno - jakby śmierć We władzę całą Ziemię wzięła Nie ! Nie ! Ni
że nie ja Jestem twoją Arizoną Posklejałeś własny świat Zapomniałeś że Nie jesteś sam Mogłam z tobą gwiazdy kraść Żyć naprawdę kolorowo Poniedziałkom śmiać się w twarz Chciałam wierzyć że Nie będziesz sam Ref. Dla ciebie ogień dla mnie raj
w mojej głowie wyświetla się ciągle film.. Gram główną rolę, a poza mną nie ma nic. Nie słyszę dźwięków, nie widzę kolorów tła.. Tu nie ma Dobra, tu nie ma nawet Zła. Gdzieś w mojej głowie zapala się nagle coś.. Jak mała iskra, palący sumienia g
Znowu wojna, znowu groźby Jakieś skargI, czyjeś prośby Mnóstwo nowych informacji O przyjazdach delegacji Nowe wiadomości... Nowe wiadomości Sytuacja jest napięta Nie...
Płonie nowy York ''pentagon'' płonie to nie fikcja do Boga składam dłonie nie do tego co Bin Laden i Husajm nie do tego tak nie do tego walą się wieżowce giną ludzie, ludzie niewinni przerażeni i bezsilni 21 wiek nowy Pearl Harbor to co żyło umarło w imię innej religii t
boisz się wojny czy wiesz, co to strach czy kiedyś myślałaś i czułaś jak ja Wiem,wiem jak chory jest ten świat jak mali są ludzie gdy bronią swych spraw Czy boisz się wojny czy cujesz jej smak kiedy runie w gruzy twój spokojny świat Wiem,wiem jak chory jest t
głowie mi się przepaliły wszystkie bezpieczniki Szlag trafił święty spokój, roztrzaskał liczniki Cała jestem bałaganem i bitwą wojennym stanem Nie nie nie Nie jestem spokojna W mojej głowie wojna Maria Awaria inwentaryzacja Przerwa w dostaw
mi dobrze jest mi źle jest mi zimno pocę się jestem chłop i jestem pan jestem z kimś i jestem sam jest mi nudno jest ciekawie jestem całkiem jestem prawie jestem w środku jestem z boku jestem wojna albo pokój jestem tym czym chciałem nie być jestem tym bez potrzeby jestem b
wiele rzeczy mógłbym zrobić, tak bym chciał. Tak wiele chciałbym dobra innym dać. Tak dużo jest na świecie rzeczy, których brak. Tak wiele prostych życzeń w sercu mam. ref. I co dalej, jak znaleźć mam swój cel; co dalej, jak zmienić życia bieg.
tego dnia już nie było całkiem jasno tak z gazet wciąż krzyczał świat, wojna zdrada i nie ma szans ludzie są z kręgu zła tak mówili mi a popatrz nam to właśnie tego dnia ze śniegiem los nam spadł prawie do nieba wzięłaś mnie a wtedy padał śnieg prawie do nieba wzięłaś mnie w
raz słyszę strzał w mojej głowie Jak długo ciągnąć to mam, życie na linii ognia Wygrana to twój cel Choć wojna toczy się codziennie, od nowa, od nowa, od nowa Od jutra będą znów nowe dni, lepsze dni Wierzę w to z całych sił. Sabotaż to twoja broń, chcesz zniszczyć
raz słyszę strzał w mojej głowie Jak długo ciągnąć to mam, życie na linii ognia Wygrana to twój cel Choć wojna toczy się codziennie, od nowa, od nowa, od nowa Od jutra będą znów nowe dni, lepsze dni Wierzę w to z całych sił. Sabotaż to twoja broń, ch
zła nie ma w sobie taki dziwny stan wykorzystać masz płomień roznieca ogień jeden mały fart, bucha ognia żar religii plik, coś wybierzesz w mig co dzień, na dzień, na noc, na strach krzywdy porcja w nagrodę dobrą radę zawsze ci da wojna toczy się
siłę masz Konia z rzędem w górę i szach i mat Nie chcesz mej pomocy Sam zbawiasz świat Ja siłę mam W dłoniach zamknąć skronie nie prosić cię Byś mi pomógł nosić Pół ciebie pół mnie Ty rozum masz Centymetrem mierzysz i chcieć i dać Łatwo więc ob
..trad...trad... Zawszone czarne lby bogobojnych slepcow Obliczem beda wscieklej przemocy Bogowie chaosu niegdy wiecej rzem Na zawsze wojna, na zwsze smierc Krople krwi zwiastuja przyszlosc Wtopione-wrosniete w krzyz Dom i miecz, plemie nie placze Zaczyna sie wasz c
tego dnia już nie było całkiem jasno tak Z gazet wciąż krzyczał świat, wojna, zdrada i nie ma szans Ludzie są z kręgu zła tak mówili mi a popatrz nam To właśnie tego dnia ze śniegiem los nam spadł Prawie do nieba wzięłaś mnie A wtedy padał śnieg Prawie do nieba wzięłaś mnie W zi
była wojna byłabym spokojna nareszcie spokojna wreszcie byłabym nie musiałabym wybierać ani myśleć jak tu zyć tylko być tylko być po kanałach z karabinem nie biegałabym nie oddałabym ci polsko ani jednej kropli krwi sorry Polsko sorry Polsko sorry Polsko
budzi się dzień i zagląda przez okno Widzę ludzi, którzy dbają tylko o swoje W pogoni za chlebem zapominają siebie i nieważne kto rządzi, byle były pieniądze ... A ja mam to w dupie, dla mnie to jeden fajans Bo właśnie siedzę na ławie oskarżonych o miłość
Za dużo wojny mój wie o! Popatrz co tu dzieje sie Ej to jest Ras Luta na mikrofonie jeszcze raz , je Słuchaj mnie, Słuchaj mnie , y aj Ref.: Popatrz na ulice zbroczone młodą krwią Policjanci i ludzie źli ze sobą walczą Ulice zbroczone młodą krwią aj Niewin
nasz prezydent, Kwaśniewski on słucha reggae. I nawet Józek Oleksy, on też chce se zrobić dredy. W pałacu prezydenckim zapach trawki się unosi i popatrz na Olka, on znowu jojnta prosi. W niewiedzy żyła cała Polska, od Bałtyku aż do Śląska, bo telewizja ich oszukiwała, w garni
nasze Za te czorne chmury Już nom zaś skryło sie Te biydne Powstańce Ślaskie szeregowce Zaś idom na wojna Życie sam to była bajka Jedyn z drugiym łomoł chlyb Nikt niy wiedzioł co to walka Żodyn niy znoł słowa wstyd Idzie życie, czas niy stoi Niyroz w gowi
jeśli tylko są Kryją się w metalowych bunkrach Takie listy szybko drą Chcą mnie dziś, chcą mnie widzieć jutro Paru kumpli już tam jest Mówią, że krzyżyk piecze w usta Nauczeni nie bać się Tylko coś nie pozwala usnąć Zawsze iść - rozkaz, kt
czas zadać ból - rządzącym wrogom Nadać nowy bieg - mojej przeszłości Nadszedł sądny dzień - końca idei Waszych próżnych umysłów - i próżnych wierzeń Ojczyzno - ku chwale - Tobie czas By powstał - nasz naród - jeszcze raz Polarny znak - ujawni się Mieczy
drzwi i okna straciłem wzrok i mowę zgasiłem ogień w moim domu w posłaniach wrzeszczą wrony zmrożone szronem drogi nikogo nigdy już nie spotkam... Pomiędzy mną a bogiem pomiędzy mną a światem pomiędzy wszystkim rośnie noc zasiałem wiatr za oknem wych
się ludzie, że wojna skończona Że teraz radość i śmiech zapanuje Cieszyli się ludzie, że wolność nastanie Że koniec wojny i będzie pokój Cieszyli się ludzie, że nigdy już człowiek Nie zabije człowieka, że będą szczęśliwi Że rozum i mądrość zwyc
zejść kazali z oczu stromych Za jedno życie popełnione Kazali zejść, kto kazał zejść Drepczę w pamięci przytłumionej Grzmoty wątpliwe są i ciało Nie byłaś i nie będziesz - rzekli Komu wymyślać tak się chciało Życie na niby, dla uciechy Zabawa dziwnie się
no, no, no, no, Nowy konflikt światowy, co wieczór w telewizji Spiker nakazuje gotowość do inwazji Nasze dzieci są karmione tonami przemocy Nowi bohaterowie - Schwarzenegger i Norris Wszystko więcej kosztuje, ktoś ma takie plany Aby grabić lud, a samemu się bogacić Dzikie tłumy sf
Nasz płomień już dawno zgasł, Dawno brak nam sił. A zimne dialogi już, nie umilają nam dni. Nawet Cię nie potrafię czuć, nagle nie pragnę Twoich ust Nie czarujmy się nie ma tu już nic... już nic... Ref. Sylwia: Jeszcze kiedyś będziemy jak ona i on, Uda nam się naprawić każdy błą
każdym z nas płynie prąd Nie ma dokąd uciec Dzień i noc zagląda w moje okna Strach że nie dam rady tej maszynie Coraz trudniej to wytrzymać ale się nie poddam nie zginę Pali mnie napięcie twoich żądań Dzisiaj mamy siebie jutro wojna Spróbuj
Aleją gwiazd, aleją gwiazd biegniemy, Bóg drogę zna, pod niebem gwiazd, pod niebem gwiazd żyjemy, a każdy sam.) Jabłko i grzech - tak musi być, Wojna i śmiech zaraz po niej... Zieleń i brąz, płomień i dym, żebrak i król w koronie... Słońce i g
tysiąc lat wstecz przynieśli nam krzyż Z naszych oczu, płynęły nienawiść i gniew zatopiono nam honor - Czterolice bożyszcze Lecz powstał z dna morza, aby zemstę nam nieść! Semicka zarazo, czas tobie iść precz, nasze ziemię opuścić, nim nastanie zmierzch!
tysiąc lat wstecz przynieśli nam krzyż Z naszych oczu, płynęły nienawiść i gniew zatopiono nam honor - Czterolice bożyszcze Lecz powstał z dna morza, aby zemstę nam nieść! Semicka zarazo, czas tobie iść precz, nasze ziemię opóścić, nim nastanie zmierzch! W naszych
tysiąc lat wstecz przynieśli nam krzyż Z naszych oczu, płynęły nienawiść i gniew zatopiono nam honor - Czterolice bożyszcze Lecz powstał z dna morza, aby zemstę nam nieść! Semicka zarazo, czas tobie iść precz, nasze ziemię opuścić, nim nastanie zmierzch! W naszych
Chcesz być martwym bohaterem czy człowiekiem sukcesu? Chcesz zrobic karierę czy być męczennikiem jak Jezus? Chcesz poznać prawdę, a nie bzdurne akty prawne? To co powiem będzie może politycznie niepoprawne. Ciężko strawne dla tępnych mas żyjących tutaj, Minął twoich błędów czas, j
normal situation of Rastafari, Czyli uśmiech zamiast łez. One normal situation of Rastafari, Czyli uśmiech zamiast łez Przecież korzenny taniec dla Boga To żadna trwoga ani żaden stres. Przecież korzenny taniec dla Boga To żadna trwoga ani żaden stres. Ref:
plan Misternie rzeźbione cuda... z drewna... ze złota i wóda... Każdy dzień zalewająca, tego rozweselająca, A zwykły dzień, to wojna o pierwszy łyk, O cyrk, to cyk i lece, A dusza ma swawolna, mocno niepokorna... Dusza ma swawolna... dusza ma swawolna
kłamstwa zrodzony Karmiony nienawiścią Umieram po raz kolejny Silny i niepokonany A krew oznaczy drogę Mojego nowego życia Bez map, bez kierunków Odtąd drogowskazem mi będzie Moje własne przeznaczenie Zrodziła mnie ziemia skażona słowami bez pok
osłoną nocy trwam W ręku dzierżę święty miecz Zmierzam w stronę braci mych Księżyc moim głosem jest Mijam bory pełne mgły Tylko jeden został szlak On prowadzi mnie na skraj Tam, gdzie leży śmierci jar Zobaczyłem ofiarne pustkowia Pełne krwi jak lawa gorącej Usłyszałem smutn
ma przypadku w planach Bożych Choć to musiało się ułożyć By Karol poczuł duszą i ciałem Bóg chce, żebym został kapłanem To było nagłe jak olśnienie, Po którym radość szła i pewność, I światło jak wewnętrzny spokój Innym namowom nieuległym Nie wyście mnie wybrali, ale ja
balkon nasturcja porasta I trzepocze na wietrze firanka Świecą zmierzchem w ciemnej ścianie miasta Naszych matek maleńkie mieszkanka Matka dzień o świtaniu zaczyna Szarym wróblom okruchy wymiata Czasem świeczkę zapali za syna Co wyfrunął daleko do świata
wielkie kraje świata, Mają jeden wspólny cel. Nie chcą wojen, nie chcą bitew, Nie chcą śmierci, nie chcą łez. Nie chcą walczyć już ze sobą, I zabijać sobie wbrew. Czas najwyższy już powstrzymać, Przelewaną ludzką krew. Ale oni ciągle robią bom
Dziś w lesie, w lesie, w lesie W lesie, w lesie, w lesie, w lesie Wieść się niesie Idzie wrzesień Chłód przyniesie Za nim jesień Spadną liście Na jej przyjście O tym w...
szuka konia Konia szuka Kirgis Kirgis szuka konia Konia szuka Kirgis Kirgis szuka konia Kirgis szuka konia Kirgis szuka konia Kirgis szuka konia Kirgis szuka konia Konia szuka Kirgis Kirgis szuka konia Konia szuka Kirgis Kirgis szuka konia Kirgis szuka konia K
wszystkich ludzkich spraw Wśród istotnych kłamstw i prawd Nie zapomnieć o ludzkości nie oszpecić swej osobowości nie żyć bez wartości w ludzkim braku bez skrupułów i bez smaku jestem człowiekiem potrzebuje ludzkich znaków żeby życie miało sens nic co ludzkie nie zapomnie
imię pokoju, choćby wojna I choć pół świata przyjdzie spalić, To się postawi świat na szali, By w Nowej Hucie był socjalizm! O, rany boskie! Rany boskie! W '48 Stalin w Moskwie! O, rany boskie! Rany boskie! W '48 Stalin w Moskwie! Lecz oto marksistowski c
płonie Babilon! A w Babilonie czarno od krwi To nie zmieni się jeśli nie zrobisz nic Każdy chce więcej by żyć Jeśli poczujesz w sobie światło, wstań i idź, uwierz! A w Babilonie czarno od krwi To nie zmieni się jeśli nie zrobisz nic Każdy chce więcej by żyć Jeśli poczujesz w so
trzyletniej historii włączyli mi Prosze Państwa Na Dwa miesiące telewizję... co sie stało? Wojna, Panie Wojna... Tak jest...'' W telewizorni walka, w ręku warka Już nie ma sensu wariat, nie jeden w polu zasłabł Obok mnie salsa lecz nie ta przez
Nie zawsze będzie tak jak byś tego chciał , uczciwie grał i dobra kasę zarabiał, duże napiwki w każdej knajpie zostawiał , swoim bliskim drogie prezenty dawał. To nie jest takie proste życie to nie bajka, to taka mała wojna duża przepychanka , ciągła walka nieustanne s
ruchy, ciuchy, sztuczne rzęsy dla odwagi Lufy na barze, towarzyski wir wydarzeń Zblazowane twarze małolatek, kozaki latem Zimą dekolty, rewia szmatek Lustro mój przyjaciel i wróg, wróg, wróg Widzi cały ten syf, cały brud, brud, brud Zna niestety wszystkie
(Ras Luta) Młodzi ludzie z ulic mego miasta chcą by ktoś usłyszał ich głos Młodzi ludzie z ulic mego miasta chcą by ktoś odmienił ich los Młodzi ludzie z ulic mego miasta chcą by ktoś usłyszał ich głos Młodzi ludzie z ulic mego miasta chcą b
: ...Czemu wszytsko się zmienia i nic nie jest po staremu... ...Zupełna pustka... Wieczna cisza... Zycie jest bezwględne, nie lituje się nad nikim... ...Czemu wszytsko się zmienia i nic nie jest po staremu.... ...Zupełna pustka... Wieczna cisza..
na stadionach dumnie unosimy szale Wielu ludzi za swą pasje dziś siedzi w kryminale Kibice, margines, inne denne epitety Chcą nas zniszczyć - nie mogą - pora zmienić priorytety Spójrz na lotniska, autostrady i ulice Niespełnione obietnice - najważniejsi kibice Medialna krucja
Pod szarą ścianą bloku po zapadnięciu zmroku pewne opowieści wywołują niepokój. Wygodnie się ulokuj kuzyn, weź posłuchaj opowieści kumpli z betonowej dżungli, opowiadanych, gdy browary wypijane, jak blunty wypalane z ust do ust przekazywane. Miasto niesie famę, z kuzynami tr
kraju mataczy - to my Polacy Głos kraju bez pracy - to my Polacy Tu żyjąc walczysz - to my Polacy Wiesz co to znaczy - to my Polacy Bez wódki grymasy -to my Polacy Stale bez kasy - to my Polacy Wieczne cwaniaki - to my Polacy Wiesz co to znacz
kraju mataczy - to my Polacy Głos kraju bez pracy - to my Polacy Tu żyjąc walczysz - to my Polacy Wiesz co to znaczy - to my Polacy Bez wódki grymasy -to my Polacy Stale bez kasy - to my Polacy Wieczne cwaniaki - to my Polacy Wiesz co to znaczy- to my Polacy Lubi nas
był świat zza szyb automobilu! Spokojna ulica osiedlowa- zza rogu wyjeżdża korowód. Widać już światła samochodów.To cała moja wiara, więc wsiadam bez wahania. W planach impreza gdzie nie zabraknie jarania. Wpasowany w siedzenia, dostaje blanta do ręki. Wszystko light-baj
miasto moje Tak Wiśniowy nas wspiera Trzeba rade dać Bo dla niego coś na temat Złą sławą owiane Aż tak nie jest przejebane Bo nawet w naszym mieście jest zajebisty balet [Liber] A, Drużyna A Uważaj szybko stary, jeśli nie chcesz mucki To jest nieludzki, wielkopols
Similar lyrics
- wojna! lyrics
- nienawiść i wojna lyrics
- wojna, wojna, wojna lyrics
- purpurowe gody lyrics
- wojna lyrics
- adios adidas lyrics
- bagdad lyrics
- herezja doskonała lyrics
- Żołnierzyk lyrics
- hardcore lyrics
Recent lyrics
- tubidy mdogosizo p3 songs do..
- lover song
- mama oh ma i know it im gonn..
- ako ay pilipino lyre chords
- lil durk letter to india
- juice wrld overdose cant move
- for twe twe
- i tell my soul only love for..
- i tell my soul only love for..
- \"and now i know it’s..
- nicolas ternisien
- everyone’s a friend and ev..
- jehovah saves my life lyrics
- silence by resenvul
- ram na re nam ni song lyrics
- ram na re nam ni
- download song emmanuel
- download song emmanuel, emma..
- dawnload free.
- kanye west about weed
- obri ga do
- e manatua le fanua i petesa ..
- busy signal gyal yuh good
- understand commitment
- s3 amane hunu biaa to wo t3e..
- on the roof top i go
- please don\'t stand me up ta..
- one love, we only got one love
- one live, we only got one love
- fly it to the moon
- taking all yours with you
- shalom malecum
- kogbagbere by rccg jesus house
- ay ay aah
- put a hit on the devil juice..
Terms of User Agreement