Lyrics.camp

lei lei la Dalibomba ce gagica bomba Alelelei lei lei la Ce gagica bomba dalibomba Ai ai ai astazi seara te combin E gagica bomba Dalibomba Sa vezi ca sunt baiat fin (X2) Alelelei lei lei la Dalibomba ce gagica bomba Alelelei lei lei la C

od rana, że w nocy mam lot, że to bardzo pilne i właśnie mnie chcą rakieta już czeka, człowieka im brak człowieka z gitarą, to wszystko co mam i dali skafander - perłowa biel z pojemną butlą z napisem tlen wsadzili w kabinę, odliczyli „trzy!” i już lecę w kosm

świecił wtedy wściekle tak Gdy przyszłam na ten świat Moja matka siała mak Mego ojca porwał wiatr Tak się bałam sama w nocy spać Gdy za oknem tramwaj grał Dobrzy ludzie dali parę szmat W końcu - co mi mieli dać? Widzisz, mała, jak to jest Tyle serca, ta

gde dali temny Brodjat v pole ogni. Manit muzyki zov, Shum da gam golosov. No smeh nochnyh brodjag Naprasno dogonjat'. Dal' ty temnaja, dal', Jeh, na serdce pechal'. A, chem dal'she luga, Tem p'janej golova. S kem, ne vspomnish' nikak,

je zemlja v vecerni goreci luci, strast blaznih ocetov nas do zadnjega muci. Dali so nam oci, da v njih se pijanost pretaka, dali so nam roke, gresne plodove mrake. Ljubimo zemljo bolestno, kakor so oni ljubili, ljubimo nijh sive glave, plodnost so nam po

stój, ramię daj Oni dali tylko fałsz Wrzeszczą: post! Chwalą lęk. Kroplą życia poją chwast. Prawda to metal I piekło Prawda to metal Czarny jak noc Ślepcze. Noc - to mój cień. Świat na progu wielkich dzieł Jestem tu Bo już czas Byś zobaczył. Jak magia sił

wyciąga dłoń, jest tak blisko Teraz wiem, to nie On W dali słyszę dzwon Co wybija jednostajny, smutny ton Coś wibruje wewnątrz mnie Znowu czuję, że od środka rozpadam się Tylko Ty, tylko Ty, tylko jeden Ty Możesz pomóc mi Jestem tylko tłem Wokół mnie tak wie

i don't give a shit about warhol and oldenberg's really gone soft in the brain now dali just wants to be cornholed with one of those crutches he sold to man ray yes calder was hung up on mobiles and rauchenberg gives a particular pain now art's just another distraction lik

je iznad crkve Svetog Marka, cistaci u zutom ulice su prali, kuci su se vukli parovi iz parka, sta smo mogli, mi smo jedno drugom dali, dobro jutro! Otresas sa sebe lisce i prasinu, struzem s pantalona ostatke od blata, polako i sigurno, bezis u tisinu, cekaju te dole taksisti kod JAT-a,

pajdaku w ćmawym saku uczóm profesorzi Phdr, Csc, kantorki aj kantorzi Siedzim w piyrwszi ławce taki tata wypłoszóny Pazury móm ogryzióne, miyndzy nogami zpocóny Co drugóm sobote jeździm do Ostrawy Zapoczty, zkouszkowe, no kapke móm obawy Bo już mi to tak nie lezie, nie dziwcie si

a stin Bez vune kvet mi zustal a v srdci prazdne mista. Nahle straci vyznam ze pro lasku bych dychal cas tve lzi smichal Kdyz noc mne svleka ja to znam /jaaaaaaaa Kdyz usmev ze rtu odkladam ja a stin stin vic nes /jaaaaaa sfouknu svicku

I play cricket I’m the longest at the wicket I can jump and swim And I live in the gym But I can’t come to terms With my existence as part of the universe I gaze at the sky I think how? when? and why? I go to the lavatory In tune with astrology Well I g

vzjali viski, no vesel'ja malo Kogda ja vyp'ju, to bykuju, mama. Kogda ne vyp'ju, mne tosklivo. Moja podruga tak revniva... Moi druz'ja, kogda ne v kveste S utra prihodjat, pojut blatnye pesni Oni privykli zhit' krasivo No bespokoit al'ternativa Tri zhirnyh bukvy na zabore

esoe bam-ul sea myeonseo jodeon 11 ul jul seoseo gidarittae nan gwaenchana ai chuwo ai chuwo bameur saedo nan gwaenchanha hil-i-obso-do short dali yeodo Jordan 11 bon shin eumyeon ganji cholchol nan gwaenchana ganji cholchol short darido nan gw

uż borówki, pry rosnóm aj grziby Też by żech ich zbiyroł, gdybych nie był lyniwy Raczi prziznóm, żech je na to bulaty Nie zdziedził'ch to od taty Zawrzili szkołe, uż sóm feryje Zuzka jechała na tabor, smutno bez ni je Zajadymy nawszcziwić ciotke do Žili

przed nami wielka rzeka, którą kiedyś każdy z nas Zostawiwszy wszystkie sprawy podryfuje w wolny czas. W trwanie wieczne popłyniemy tam gdzie nigdy nikt nie powie Słów co słyszeć już nie chcemy, tam gdzie wieczny Spokój w głowie, spokój w głowie. Ref. Daj się ponieść fali ludzkic

on with a smile your joints so out of place miles from the world so far from the human race on your wildest facepaint I've seen the tracks of tears running around like a mouse in a cage for a thousand years drinking wine to take away your pain collect all the t

found a new religion yesterday, I’d just cleared immigration J.F.K. A priest got in a cadillac, the shoe shine boy sang gospel As God and his accountants drove away. You’ll see him coast to coast on live tv, in a stadium Rocked by satan just the night before The collec

I-L-I-P-I-N-A Mare, Mare F-I-L-I-P-I-N-A Mare, Mare Ahh she, Look at all these pretty ladies on the dance floor, (Ow) On the dance floor, (Ow) On the dance floor, floor floor floor. I like it Mare, I like it Mare, I like it Mare, I like it like it.

gitary śpiew Weź jałowca dym Weź tej nocy czerń Niech konie ostrzej krzeszą skry Cygańska jesień Ruszy z tobą w świat Cygańska jesień Rozkołysze wóz Wygasłe ognie Znów roznieci wiatr I koła wzbiją kurz Znajoma śpiewka ścichnie w dali gdziś Cygańska wróżba S

Co to za świat w którym żyjesz ty, w którym żyje ja, w którym żyjemy my ?? No powiedz, no powiedz mi dlaczego matka czworga dzieci dusi łzy żebrając na ulicy na kolejne śniadanie podczas kiedy jedno z dzieci umiera z głodu w bramie. Zapytasz o ojca, ja ci odpowiem - ojciec siedzi

w lesie ptak, na wieży dzwon Jest w lesie ptak, na wieży dzwon Jak dotąd tylko ja, jak dotąd tylko Ty Jak warto żyć, gdy serce drży W zimową noc niech nie wie nic Zły Czy ryby jeszcze drżą w oceanie Czy wiatr się zrywa czy bije dzwon Czy przyjdziesz znów, daleko st

tajóm, z dachów kapie Na zime se wiosna sapie Ciynżko wstowo se mi z łóżka Po pół roku - no je to fuszka Dźwignyć ciało a iść do świata Jak kozali mama a tata Tu mosz ryncznik, mydło, paste Przikludź nóm szumnóm niewiaste Kiero umiy prać, szić aj warzić Sprawić telewizor, magi

za toboyu po pyatam Noshus' v zaoblachnyye dali. YA tak lyubov'yu zanyata, Zemli ne chuyu pod nogami A mne khvatilo pary fraz, Khvatilo pary tvoikh vzglyadov Ponyat' chto etot mir dlya nas Nam bol'shego ne nado. [Pripev:] Prosto v etoy zhizni net smysla b

na rękacj jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włoże palca mego w miejsce gwoździ i nie włożę ręki mojej do boku Jego, nie uwierzę... Ewangelia wg św. Jana 20,25 REFREN: Gdy palca do rany nie włoży Nie uwierzy Bez śladu gwoździ w dłoni Bożej

красива завжди В тебе кльова машина Твій тато – депутат Всьо нормально з грошима Мама – бувша модель Цілий день у спа-салоні Маєш дядька в Москві Два брати в Вашингтоні Носиш ліфчик від Прадо, А труси від Армані А мої штани – Пошиті в Казахстані Я дістан

Czas upływa jak zawsze. Ja mógłbym stanąć obok i patrzeć Jak moje życie się paprze, patrzeć Jak przestaje mieścić się w kadrze. Nigdy bym sobie tego nie wybaczył. Wiem, że świat inne cele mi wyznaczył. Dlatego biorę się do pracy już teraz. I choć

it go, gotta let it go, Keep living your life cuz it's your time, your time, your time, your time !! Let it go, you gotta let it go, Keep living your life cuz it's your time, your time, your time, your time !! medtem ko mamo pouno rit,

z dymu wyszła szarańcza na ziemię I dano jej moc jaką mają skorpiony A z dymu wyszła szarańcza na ziemię By szkodziła ludziom bez pieczęci Boga A z dymu wyszła szarańcza na ziemię Podobna do koni gotowych do boju A z dymu wyszła szarańcza na ziemię By szkodziła ludziom

я її в прозорому вікні І моє серце в мить закалатало Чи то кохання стукнуло мені Чи то ті вікна так повитирали Відвести погляд нехватило сил І я стою немов у караулі Чи то кохання стукнуло мені Чи схожу зрозуму я мимоволі Той клятий "Містер Мускул", що в рекл

hey, hey, hey Hey, hey, hey, hey Hey, hey, hey, hey tteugeoun rideume gaseumi ttwijanha dalaolla jigeum nae simjangi Come on shake it neoui bonneungeul kkaewo i sigani jinagagi jeone A-ya-ya oneul bam naneun Dancing King naege ppajyeodeuleo A-ya-ya oneul bam nawa

at my eyes look at my lips Look at my neck just look don’t touch Look at the way I wa walk it out From side to side just look don’t touch Everywhere I go I get the feeling bulgati tteugeoun siseondeul seoseohi dagaoneun my little monsters ttag g

Hlava v dlaniach, nervy v piči, niekedy to na mňa lezie, ten vyjebaný pocit že som v mukách, že som väzeň, pre naše štyri veže naservírovaný dezert, takže môžem môžem môžem jebať dvojkríž, reprezent. Každý ťa chce zodrať, posledné ti zobrať, prvý držať piču máš, a posledný sa

to strasznie hónym, stary rok se podowo Rynke z tym, co se narodził a wszeckim se to podobo Bo każdy czako od nowego cosi lepszigo niż przed tym Karierista powyszyni, uklizeczka nowóm mietłym A jo je strasznie zwiedawy, jak se mi beje w muzyce Darzi

limuzyny po drodze gnają Wszyscy na wesele zapierdalają Cała wiocha na młodych czeka Marynę i Felka widać już z daleka Woźnica przykulał młodych do bramy Chlebem i solą ich przywitamy Felek Marynę z bryczki ściąga Już myślał o tym gdzie ją zbąbać Wiara wszy

jestem sam (nie jestem sam), nie jestem sam kiedy bębny grają x4 Niektórzy ludzie wybierają różne drogi Szczęście istnienia, w końcu strome schody W bezbarwnym tłumie ludzi bez twarzy tyle Jestem tam sam, ale przecież nadal żyję Tyle czasu opętany strach

zły dzień, kolejna zła noc Poduszka za łóżkiem w nogach zwinięty koc Kolejne koszmary kolejne problemy Kiedy sobie sami wreszcie pomożemy Na razie problemem jest kasa na działkę Poranny głód i puste kieszenie Ciało już się prosi ciało już nie drzemie Cholerny głód i pu

A ja pierdolę system i rządzące mendy zamknijcie kibiców, kurwy, za transparenty zamknijcie dzieciaka, za pół grama trawy spierdolcie mu życie dla tak błahej sprawy zetnijcie renty i chuj z emerytem wbijam w to wszystko, to kurwa jest zryte gar

(o.s.t.r) Wydaj mnie to ci się przyda wiem nie To ci się wydaje Nagrałeś jeden numer co z chujem zgina się frajerze Gdy ja robiłem rap wytwórnie o rapie chciały nie wiedzieć Myślisz eden to hais e ktoś co ty bredzisz nie masz jeszcze płyty a masz pomysł na teledys

Bytom, Bezimienni Banda! [Ostry] Przekaż całej Polsce Bezimiennych płyta. Bytom, Śląsk, rap i ulica. Pamiętasz stare Lustro? Spełniałem swe marzenia.(pamietasz?) Przyjaciołom piona, a kurwom do widzenia!( do widzenia!) Świat zawirował, czas pierdolnął jak z procy. Zasmakow

nie zapomnij, nigdy nie zapomnij I nigdy nie zapomnij, nigdy nie zapomnij Nigdy nie zapomnij, nigdy nie zapomnij I nigdy nie zapomnij, nigdy nie zapomnij Nigdy nie zapomnij o tych pięknych chwilach, które bezpowrotnie są stracone O tych wszystkich twoich bliskich, którzy p

miasto moje Tak Wiśniowy nas wspiera Trzeba rade dać Bo dla niego coś na temat Złą sławą owiane Aż tak nie jest przejebane Bo nawet w naszym mieście jest zajebisty balet [Liber] A, Drużyna A Uważaj szybko stary, jeśli nie chcesz mucki To jest