Dpk Wszystkich Nas Nie Zabijecie lyrics
Browse for Dpk Wszystkich Nas Nie Zabijecie song lyrics by entered search phrase. Choose one of the browsed Dpk Wszystkich Nas Nie Zabijecie lyrics, get the lyrics and watch the video.
There are 60 lyrics related to Dpk Wszystkich Nas Nie Zabijecie.
Related artists: Nas, Formacja nieżywych schabuff, Lil nas x
broń, smrodu woń, kurwy won Chłopaka zgon, rodzinny dramat Matula zapłakana, że życia nie dał, a życie zabrał Los Cię poskłada, systemu wada, już tego dosyć Nienawiść nosi, aż wypierdoli Czas rany goi, lecz blizny pozostaną Rebelia jest już blisko, na pysk padnie
fałszywy komunikat, niewiarygodnie mnie dopadasz, jak nieprawdziwa informacja powracasz od sąsiada. Mówią mi, że gdzieś byłaś ze mną i nawet ludzie nas widzieli, lecz choć nie piję już od soboty to nie pamiętam tej niedzieli. Nie ma nas na żadnym rogu ulic w mieście. Nie ma nas
długo w noc nie będziemy sami jeszcze wspólny szept sfrunie z aniołami jeszcze tyle gwiazd spadnie w nasze dłonie w niespokojny czas każda z nich zapłonie oto złoty świt który tak zaskoczy że nie zgadnie nikt ile w nas jest nocy oto nas
bez serca, siły, przebicia, wiary Gdy nie ma już rozgłosu i milkną fanfary Zostaje szacunek do samego siebie Mój rap to ja, proszę ja ciebie Chce godnie żyć, robić to co kocham Choć zdaje sobie sprawę, że żyję i umrę w blokach [Miexon] O ile Bóg da nam siłę by los utrzym
że kiedyś cię spotkam To była tylko kwestia czasu Tak długo miejskie mury wykrzykiwały nieznane mi imię Samolot za ocean odleciał, ale beze mnie Parę godzin później poznałem ciebie Nie mogę przestać o tobie myśleć To już ponad piętnaście lat
chce świata naprawiać a o nim myśleć opowiadać bez ambicji by zaletą była każda jego wada chce żyć tym wszystkim nie naprawiać nie naprawiać nie naprawiać nie chce świata naprawiać a trafiać rapografia ciekawe czy ten co bloki stawiał wiedział ile ludzkich istnień na osiedlu pogrzeb
na scenę pragniesz się zaprezentować Zaczynasz recytować zajebiście freestyle'ować Wtem jakiś skurwiel nagle krzyczy wypierdalaj To koleś WuWuA ten koleś się stawia Warszawka Hip-Hopowa która wszystkich zachwyca Która wszystkich inspiruje która wszystkich podnieca Wszystkich t
którzy byli przede mną I przed Tobą z dawna Ci prorokowali przeciwko ziemiom zacnym Zamknij ryj skurwysynu ! Przyjdź do kościoła opowiedz o problemach Ksiądz cię oleje i nie da ci chleba Nie da ci nawet pierdolonej szklanki wody Tak samo jest kur
marzeń to pobożne życzenie Ty skurwysynu nie wchodź na naszą ziemię Czyste sumienie i przyjaźń którą cenię To wszystko co widzisz to twoje otoczenie Jedno spojrzenie i już wszystko wiem Nie zaprzepaszczę szansy bo kocham nowy dzień Proszę Cię Boże cierpienie w ra
zapomnę.... Nie zapomnę... Nie zapomnę pierwszy raz tu W wieku lat piętnastu, Później, za rzucanie różnych wynalazków Postać na obrazku nasączona mocą Nie wszystko co się świeci to jest złoto Nie po to mówie o tym By komuś przeszkodzić Ziomuś, rób co ma
Granice eliminują tylko tych ospałych (sprawdź to, kręć to) to dla każdego inne piekło (piekło). Przemyśl to, choć system wciąż kuleje u nas nadzieje mieć, niewinnych dla nich nie ma lekko. Wciąż ciągła walka o pokój, lepsze jutro (lepsze j
Granice eliminują tylko tych ospałych (sprawdź to, kręć to) to dla każdego inne piekło (piekło). Przemyśl to, choć system wciąż kuleje u nas nadzieje mieć, niewinnych dla nich nie ma lekko. Wciąż ciągła walka o pokój, lepsze jutro (lepsze jutro). Myślą, mi
Granice eliminują tylko tych ospałych (sprawdź to, kręć to) to dla każdego inne piekło (piekło). Przemyśl to, choć system wciąż kuleje u nas nadzieje mieć, niewinnych dla nich nie ma lekko. Wciąż ciągła walka o pokój, lepsze jutro (lepsze jutro). Myślą, mięśniem, czynem, mówmy
Granice eliminują tylko tych ospałych (sprawdź to, kręć to) to dla każdego inne piekło (piekło). Przemyśl to, choć system wciąż kuleje u nas nadzieje mieć, niewinnych dla nich nie ma lekko. Wciąż ciągła walka o pokój, lepsze jutro (lepsze jutro).
Granice eliminują tylko tych ospałych (sprawdź to, kręć to) to dla każdego inne piekło (piekło). Przemyśl to, choć system wciąż kuleje u nas nadzieje mieć, niewinnych dla nich nie ma lekko. Wciąż ciągła walka o pokój, lepsze jutro (lepsze jutro). Myślą, mięśnie
Granice eliminują tylko tych ospałych (sprawdź to, kręć to) to dla każdego inne piekło (piekło). Przemyśl to, choć system wciąż kuleje u nas nadzieje mieć, niewinnych dla nich nie ma lekko. Wciąż ciągła walka o pokój, lepsze jutro (lepsze jutro). Myślą, mięśniem, czynem, mówmy
płacz Ewka bo tu miejsca brak na twe babskie łzy po ulicy miłość hula wiatr wśród rozbitych szyb patrz poeci śliczni prawdy sens roztrwonili w grach w półlitrówkach pustych SOS wysyłają w świat Żegnam was już wiem nie załatwię wszystkich pilnych spraw
na na na na na na na na na na na na na na na na na Mija wiele lat, To nie był nasz czas Dużo się zmieniło wszystko się skończyło . Walczę by zapomnieć, by już nie mieć wspomnień . Wybrałeś tę drogę, już Ci nie pomogę . Nie mów nic, Daj mi żyć Nie chcę s
dorosłem do swych lat Masz mnie za nic, dobrześ zgadł Jak tak można? - pytam was Tyle lat marnować czas Nauczyłem w życiu się Paru rzeczy - wszystkich źle Ale moją dróżką idź Gdy się już nie daje żyć La, la, la, la - wszystko prostsze, gdy się śpiewa i gra La, l
jest historia dla wszystkich tych, co przesadzają ze swoim marihuaną, co znają powiedzenie ''wiesz, robię czegoś za dużo''. Pamiętaj że hańbą jest być biednym, ale, kurwa, ale leniwym? Nie ważne, język się plącze, a więc to jest taka historia z rozkminką. Pozdrowienia dla wsz
to jest dla wszystkich moich ludzi, Którzy mają teraz problemy finansowe, Dziewięć stów na miesiąc ? To są żarty! Ej sprawdź to młody, tak! Znowu nie mam hajsu, o co za rzecz, połowa miesiąca, Cała działa poszła precz! Joł, Znowu nie mam hajsu, o co za pech, w kielni pajęczyn
Dzień po dniu Ginie w cieniu nocy Nie wierząc w sen Puste oczy ma każdy dzień Rdzawych liści bukiet Jak list we krwi śle jesień Dzień po dniu nam niesie...
przygląda się nam Lecz nie spuszcza nas z oczu, a zatem Czy nie miałabyś nic przeciw temu by schować się przed światem? Starczy znaleźć zaklęcie Cienką strunę dotykiem obudzić a zrobimy się tacy maleńcy Niewidzialni dla świata i ludzi Nie nie nie nie znajdą nas
nie rozjadą nas czołgi Jeśli nie zestrzelą samoloty Jeśli nie pousychamy z tęsknoty Jeśli nie choroba dziedziczna Żadna broń biologiczno - chemiczna Żadne bomby, żadne prądy, niezawisłe sądy Mamy spore szanse Przeżyć jeszcze jeden taki dzień Jeśli nie pijani lekarze Jeśli nie fał
Mówiłem: kocham cię aż tak Mówiłem: wszystko tobie dam Mówiłem zawsze: tylko ty Flinta: A ja wierzyłam ci. Myślałam: tak to właśnie ten Myślałam: wszystko o nim wiem Myślałam: nie zawiodę się Zagrobelny: A to był zwykły blef Refren razem: Nie kła
nuty spadają na Rynek i dokoła muzyki jest w bród po królewsku gotuje Wierzynek a kwiaciarki czekają na cud Czasem we śnie pojawi się poseł który rację ma zawsze i basta i uczonym oznajmia mi głosem że najlepiej nam było za Piasta Wielkie nieba co ja słysz
'Nie tak to miało być'' 1.Zawsze byłaś zawsze chroniłaś mnie Niby nigdy z nami nie było źle Lecz kiedy wszystko już w nas Umiera a czas Nie daje nam szans Zawsze miałem coś co chciałaś bym miał Tylko w Twoich snach widziałas nasz świat A teraz wszystko już w nas
grzmot, gitar trzask Mikrofon chrypi, dziki wrzask Nie przychodź tu, nie słuchaj nas Całe Ziemi zło się skupia w nas Zmierzwiony włos, piwa smak Zamiast guzików agrafki znak To nie twa droga - nie rób tak Całe Ziemi zło się skupia w nas Jeśli już wszedłeś, wycofaj się No bo
nie zrozumiesz, nigdy nie zrozumiesz, aj, aj, Paresłów i Lady K, studio cztery czternaście Nigdy nie zrozumiesz, nigdy nie zrozumiesz, aj, aj, Jeszcze raz, nie zrozumiesz nas x 2 Lady, Lady Refren: Nie zrozumiesz tego bo nie masz kiedy zastanowić się Choć najlepi
Nie mów nic minie jakiś czas i odnajdziemy siebie bez słów. Tylko proszę pozwól, że zatrzymam tę nadzieję. Dobrze wiem nie tak miało być, zabrakło trochę Ciebie i mnie....
Nie trudno jest powiedzieć Nie trudno jest powiedzieć Właściwie to nic nie musisz wiedzieć Możesz śpiewać bajki, wciąż opluwać mic'i Wysilać się pisząc [...
życia, nie szukam śladów bestii Niejeden talent wśród nas sam się unicestwił Cmentarz- rozpaczy, miłości to bloki Jak rozlane wnętrzności Nikt nie czyta horoskopów, nie interpretuje zodiaków Wisi fatum, z deszczu pod rynnę dzieciaku Seria dramatów nie dla potrzeb rapu, Byłbyś zarobi
z was tak zgrzeszyć mógł Że kamieniem szybę stłukł I kto w szatni papierosy palił Kto na ścianie pisał że Być z Mariolą wiecznie chce Kto się na dyrekcję szkoły żalił REFREN: Nie ja, nie to nie ja Nie ja, nie to nie ja Nie ja, nie to nie ja Nie ja, nie ja... Kto
słów, o miłości tych słów dziś nie zbywaj milczeniem razem ze mną je mów. Z tych słów jesteś wszystkim co mam utkam nowe marzenie odpłyniemy nim znów czy tam dokąd odejść dziś chcesz są ogrody, gdzie też kwiaty pachną spełnieniem. Recytacja: Jakaż
dziewczynie, która czyta list wyblakły, tej kobiecie, która milczy cały dzień, tej, co stawia w noc bezsenną złe pasjanse, i ozdabia nadziejami ciemną sień. Niech się niebo nie kojarzy tylko z deszczem, niech się rzeka nie kojarzy z rzeka łez, są na świecie dobre okna w do
na atak oczu, powoli więc leże, i patrze, oglądam niebo, człowiek, popiół na drodze, co rano przed ścianą, z duszą zaspaną. Znam, kolejny raz, będzie taki sam, ten stan, powtarza się w nas i noc, pokarze twarz, której nie chce znac, dobrze wiem, ze blisko jest, Ś
opuszczaj mnie Każda moja łza Szepcze, że co złe Się zapomnieć da Zapomnijmy ten Utracony czas Co oddalał nas Co zabijał nas I pytania złe I natrętne tak Jak, dlaczego, jak Zapomnijmy je Nie opuszczaj mnie Ja deszczowym dniem Ci przyniosę z zi
Czas upływa jak zawsze. Ja mógłbym stanąć obok i patrzeć Jak moje życie się paprze, patrzeć Jak przestaje mieścić się w kadrze. Nigdy bym sobie tego nie wybaczył. Wiem, że świat inne cele mi wyznaczył. Dlatego biorę się do pracy już teraz. I choć miałem tego dosyć
mam nic, nie możesz teraz więcej już ode mnie chcieć Nie mam nic, to cień. Nie mam nic, nic nie mam choćbyś chciała i pragnęła byś Nie mam dziś, już nic. Niezbyt wiele o mnie wiesz, nie znasz czułych moich miejsc, błądzisz gdzieś. Obojętny jest mi świat, w którym ważne ile
tak ciągle wierzę w świat Wierzę w głębszy sens tego co jest złe W życiu każdy z nas błędów parę miał Słabą wolę chciał zmienić często tak Ref. Nie gniewaj dłużej się Zapomnij o tym że W słabości swej zraniono cię Nie odwzajemniaj się Nie gniewaj dłużej się Zapomnij
pociąg siódma zero trzy, Odjechał dziś bez Ciebie . Na peron chyba też trafiłam zły, Dlaczego sama nie wiem. Podstępny czas zatrzymał nas , jednego dnia A my bez drogowskazów znaleźliśmy siebie Ty i ja . Tylko z Tobą chciałam tak po prostu Dogonić marzenia Gdy dobre kart
ranem twarz ci wsiąknie w poduszkę wrzód w prześcieradle tak obrzydliwy że bukiet naszych oczu pod łóżkiem tak nas zastanie rano szczęśliwych czy rano wstaniesz, czy zanim zaśniesz spoglądasz w okno, nie wiesz czy dnieje czarne czy białe, ciemn
wiec-poprowadze was na rzez Bez serca, bez litosci...zapamietasz mnie Slysze jak placzesz i drzysz W szeregu slepcow blagasz o smierc Podniosles reke na Stworce Nie licz glupcze na litosc Rzeznik w brudnym fartuchu Zetrze ze swoich dloni krew
wchodzę, nie no bez przesady... Ref.: Mówiłeś do mnie nie tym tonem Nie sądziłeś, że wypłynę na wierzch, nie utonę Co powiesz, no i co, co ? x2 Przypomnij sobie co mówiłeś kiedyś, co robiłeś Patrząc na mnie- początkującą wtedy Czy się śmiałeś tego nie wiem Wtedy byłam
Morderstwo czy zabójstwo to na jedno wychodzi Niczym Kain i Abel człowiek bratu swemu szkodzi Nastaje na życie wyrządza wielką krzywdę Odebrać komuś życi...
Gdy patrzysz na mnie wiem o kim myślisz, chcesz zemnie czerpać słodkie korzyści, wyluzuj koleś wes zimny prysznic nic nie kombinuj bo nic nie wymyślisz, jestem gorąca lecz nie dla ciebie nigdy nie będziesz numerem jeden ,nigdy nie poznasz mojego ciała nigdy nie dotkniesz
brak gdy blady świt Przed gołym materacem wstyd I smutno mi Choć to nie mnie Nie mnie nie udało się Na brzegu umywalki stał I właśnie życie stracić chciał Bo taki świat Bo taki świat Gdy ja powiedziałam mu Nie nie nie nie udawaj że Nie wiesz kto z nas wariatem jest
to moje dzieło Krew ogień na ulicach Strach co nigdy nie ustaje Gniew który nigdy nie zanika patrz moja polityka Sprawia że umiera kamień Dzieci kwitną na śmietnikach Człowiek nic nie znaczy Patrz, strach, gniew x2 Patrz to moje dzieło Wyścig chorych wynala
jestem tym Za kogo mnie masz Jak drzewo na wietrze Nie śpiewam ja Wszystko i nic To śpiewa wiatr Wszystko i nic To śpiewa wiatr Nie żyję I nie umieram Przeważnie Jestem niczym Przede mną świat Ma inną twarz i ogrody Boga Uprawia śmierć W
Cię to mieć w sercu cierń i go z bólem czuć co dnia. Boli mnie każdy krok, każda myśl. Noszę w sercu ją co dnia. Jak mam z serca wyrwać Cię? To jak przestać żyć i nie wiedzieć co to strach. Może czas by ten cierń, zakwitł w nas. Chcę Ci tyle dać. Chc
Powiedź po co się lampisz, Nie gap się! Powiedź po co obcinasz, Nie gap się! x4 (KRIS) To jest jak poker,obrzucasz mnie wzrokiem Spojrzenie głębokie na twarzy pełen joker, Chyba mam tą kartę,którą chciałabyś mieć, Chcesz to weź Tylko zamiast patrzeć po
nie karnawał, ale tańczyć z nią chcę Znam ją 30 lat, ale wciąż niewiele wiem Wiele serc bije dla niej, wiele w niej Do szaleństwa zakochane wszystko zrobić są w stanie Dzień wstaje, nową nadzieją nad jej brzegiem Za rękę przed siebie choć czasem
utulony w piersi żal, bo za jedną siną dalą druga dal... Nie spoczniemy, nim dojdziemy, nim zajdziemy w siódmy las, więc po drodze więc po drodze zaśpiewajmychociaż raz!... Nie nasycony w sercu głód, bo za jednym nocnym chłodem drugi chłód... Nie spoc
się, nie czujesz nic. Przeżywasz to rozstanie jak marny film. Tak będzie lżej, przekonasz mnie: Nie jestem najlepsza i wiem Nie sprostam rzeczom które chcesz, Jak być najlepszą powiedz zanim stracę cię. Kolejny dzień, Nie przyniósł nic Prócz szału moich zwątpień Czy watro żyć.
się gdy ja, już nie wierzyłam w nic. I mój przed światem strach, zdmuchnąłeś tak jak pył. Nie mówię prawie nic, nie znam takich słów Co nazwać mogłyby, zesłany nam cud. Czytamy z oczu swych. Słuchamy bicia serc, W milczeniu. Nie wiemy jaki czas, nam podaruje los. Lecz niech pr
całuj powiek I nie tul rąk O nic mnie nie proś W powodzi klątw I nie rań mnie już więcej Rannej herbaty Poranny jęk Nie mów już proszę Jak bardzo chcesz By lekki dotyk Przeganiał sen Tak przykro o tym myśleć że Nie zdarzy się Już nigdy dwojga
Nie płaczcie żołnierzyki Mali żołnierze ołowiani, że ktoś wam zabrał wolność i schował na dno szuflady Ludzie to duże dzieci na pewno kiedyś dorosną Niech tylk...
Ciebie zawsze oddam siebie Ot, przynajmniej dzisiaj w nocy, chcesz? Nie stawiaj pytań, przecież nie chcesz wiedzieć: Czy tak naprawdę jest O.K.? R : Dla Ciebie tylko, morda, chcę Być nieśmiertelnym, jednym z nich I niech dziś dzieje się, co chce Już nie obiecuj, czekaj,
wycackany szedł se jakiś gość, Facjata niby owszem, może być Nagle potknął się o kamień rycząc "Och, psiakość! Jak oni mogą w tej Warszawie żyć!" I ciut nie zalała mnie zła krew, Więc go na perłowo w tenże śpiew: Nie bądź za c
To był zwyczajny szary dzień, Za ścianą dzieci głośny płacz I męża głos: ''Uśmiechnij się!'', Więc ja posłusznie krzywię twarz. I nagle stuka ktoś do drzwi, Natrętnie, głośno, że aż strach, Tak pukać możesz tylko ty, Lecz jak trafiłeś pod ten dach? REF: Nie było ciebie tyle l
Similar lyrics
- dpk wszystkich nas nie zabijecie lyrics
- nie ma nas lyrics
- nie będziemy lyrics
- nie bez serca siły przebicia wiary lyrics
- nie mogę przestać o tobie myśleć lyrics
- nie chce naprawiać świata lyrics
- robić się nie chce tylko szpanować lyrics
- zabić wszystkich heretyków lyrics
- nie zasypiaj lyrics
- nie zapomne lyrics
Recent lyrics
- ads508linkalternatif.vzy.io ..
- alex isley into orbit
- tammy and the bachelor movies
- another monday broke as hell..
- something in the water by al..
- mai gaga voli e iroquois
- amazulu athembe lona nathi s..
- to you wanna well be true so..
- talwiinder together
- i will make you sound like g..
- didimia by jabidii
- zakwe roots
- suzanne ik ben stapelgek op ..
- rondo x face to face 2
- sipping on that whiskey moth..
- im from arab no kalam big bo..
- mp3 download song christophe..
- slowly sweet the kid s wap..
- tarse tarse in hindi
- feel of you more i say
- kiswahili lil wayne mirror s..
- lock, stock, and two smoking..
- river stolen
- e dau bibi nai cola cola
- eyes are like angel his hear..
- wrong side of the road
- png gospel god bilong brukim..
- country songs with hyperbole..
- country songs with personifa..
- travis scott songs with sarc..
- vtornik money rain russian o..
- but your lips are a venomous..
- the only reason i look back
- lord look at wheee we’re c..
- moe oe moe oe
Terms of User Agreement